< Wystarczy jeden krok… Ś. p. jabłonka :( >

Światłoczuły mistrz. Pierwsze warsztaty aktu w studiu pod okiem Fetisha w Złodziejewie za nami

Kolejna inicjacja za nami – tym razem udało nam się zorganizować i szczęśliwie przeprowadzić warsztaty w nowopowstałym  w piwnicach złodziejewskiego pałacu studiu.

Uczestnicy stąpając, leżąc, siedząc, stojąc na głowie na miękkim czarnym dywanie starali się kierować modelkami, a one „tańczyły” w rytm dźwięku migawek. Pierwszego dnia pozowała im piękna, spokojna i delikatna Paulina Tomaszewska, będąca wyzwaniem dla ich kreatywności; drugiego dnia dynamiczna Ola Hapka z ciałem niczym wyciosanym w kamieniu, będąca wyzwaniem dla ich refleksu :). Nad wszystkim czuwał Andrzej Fetish Frankowski układając światło na ciałach modelek, udzielając licznych wskazówek uczestnikom ze skarbnicy swojego doświadczenia.

Olcia i jej obstawa / pomysł i realizacja Marek Dembowy
Olcia i jej obstawa / pomysł i realizacja Marek Dembowy

Urzekła mnie twórcza atmosfera tych warsztatów, muzyka w studiu, zgranie uczestników, ich wzajemna pomoc. Uczestnicy byli albo tak wyrozumiali, albo tak zaabsorbowani warsztatami, że nawet nie zwrócili mi uwagi, iż herbata na śniadaniu miała kolor kawy, a zatem dobra być nie mogła ;). Mam nadzieję, że szybko zatęsknicie za atmosferą Złodziejewa …i za obiadami pani Basi.

fot. Piotr Rojewski
fot. Piotr Rojewski
Syrenka, bekstejdżowo Marek Dembowy
Syrenka, bekstejdżowo Marek Dembowy
Mistrz ubiera Gwiazdę ;) fot. Marek Dembowy
Mistrz ubiera Gwiazdę 😉 fot. Marek Dembowy
zza pleców Marek Dembowy
zza pleców Marek Dembowy
Olcia myśli nad kolejną "dziwaczną" pozą, fot. Marek Dembowy
fot. Piotr Rojewski
fot. Piotr Rojewski
fot. Marek Banowski
fot. Marek Banowski
fot. Tomek Miksa
fot. Tomek Miksa

Dziękuję Wam za Waszą obecność. Życzę twórczych pomysłów i dużo cierpliwości w ich realizowaniu.

Natomiast wszystkich chętnych informujemy, że 18.03-20.03.2011 odbędzie się kolejna edycja warsztatów fotografii studyjnej. Zapraszamy.

Marcelina

Danny:

Naga, leżę przed nim wyciągnięta na szezlongu. Światło żarówek rzuca migoczące cienie na twarz, na oczy, które płoną z pożądania. Leżenie bez ruchu przychodzi mi z łatwością. Obserwuję Mistrza, podczas gdy na jego oczach powstaję na nowo, włókno za włóknem, wciśnięcie migawki za wciśnięciem…

Smak pierwszych zdjęć wyostrza jedynie apetyt … Zazdroszczę, że tym razem nie byłem… że nie napisałem petycji w sprawie czarnej herbaty…

Pozdrawiam Złodziejów i mam Was w sercu.

Danny

Danny, ja już teraz Ciebie też :D ;) do zobaczenia!!!

Phoenix:

Całkiem ciekawe te Wasze warsztaty :) Olutka jak zwykle przecudowna, jakkolwiek bym ją często widywał i tak zadziwi zmianą (wszak w końcu kobieta zmienną jest :) studio jest bardzo trudnym zadaniem, ale naprawdę widać , że daliście radę :)...pozdrowienia dla całej ekipy
Phoenix

Warsztaty w Złodziejewie
Zalesie ul. Szubińska1, 89-200

BĄDŹ NA BIEŻĄCO, NEWSLETTER