Na początku była to przede wszystkim zabawa – chciałam zwyczajnie zarazić ludzi swoim miejscem, zorganizować chętnym spotkania twórcze z fotografami. Obrót spraw przekroczył nawet moje oczekiwania i Złodziejewo stało się miejscem rozpoznawalnym – miejscem, o którym się mówi. O którym się marzy, lub …któremu się zawiści.
Zainteresowanie nim jest coraz większe, a i ja pełna coraz większego doświadczenia, dopracowuję program, zacieśniam współpracę z częścią fotografów, modelek i wizażystek, tworząc coraz lepiej zgrany zespół ludzi, którzy chcą zarażać swoją pasją i dzielić się swoją wiedzą. W związku z powyższym uznałam, że jest to ten moment, by móc uhonorować naszych Absolwentów dyplomami i że nie będzie to już tylko świstek papieru, czy pamiątka, ale także coś, co pomoże udowodnić gdziekolwiek Waszą chęć poprawienia swoich kwalifikacji. Jakieś dyplomy powstały już wcześniej, ale takie, pod którymi w znaczeniu dosłownym i przenośnym nie podpisałabym się i …nie zostały rozdane. Długo szukałam pomysłu, jak ma wyglądać dyplom, który jest spójny z tym miejscem, które samo sobą narzuca pewien klimat…
Oto on, zmajstrowany dla Was pod osłoną nocy przeze mnie i Karola Kalinowskiego, któremu po raz kolejny z całego serca dziękuję (i Ewelce też:):
Komentarze