W sierpniu kolejny raz grupa adeptów złodziejewskiej fotografii spotkała się w pomieszczeniach starej gorzelni z Kasią Gębarowską, by do woli i do oporu łamać zasady, ale by robić to z klasą. Inspiracją była dla nas między innymi Sarah Moon i dobre tradycje kina. Tym razem modeliną w tym dniu była nasza Hiszpanka – Paulina Tomaszewska.
Powyższe zdjęcia są dla mnie podróżą wgłąb siebie, wgłąb duszy kobiety, są pełne tajemnicy i oniryzmu. Paulina jak w somnambulicznym śnie jest po trosze rzeczywista, po trosze odrealniona; jawna i senna; matowa, ale z wewnętrznym światłem. Te zdjęcia to wiele historii o jednej kobiecie: pełnej zmysłowości i tajemnicy. Być może najodpowiedniejszym podsumowaniem tychże ilustracji będą słowa samej Sary Moon: „Często mówię sobie: chcę zrobić zdjęcie, na którym nic się nie dzieje. Ale żeby mogło się nic nie dziać – jakieś działanie musi to rozpocząć”….
Dziękuję bardzo uczestnikom za kreatywność, otwartość na „nowe”, za tę przygodę i jej owoce.
Dla Ciebie, tak jak i dla nas, prywatność i wolność należą do podstawowych praw człowieka, dlatego wykorzystujemy Twoje dane w minimalnym zakresie.
Pliki cookies, czyli „ciasteczka”, umożliwiają nam dostosowanie treści do Twoich zainteresowań. Ustawienia możesz w każdej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki. Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ciasteczek. Zamknięcie komunikatu jest jednoznaczne z wyrażeniem zgody na to. W każdej chwili ową zgodę możesz wycofać.
Jeśli nie wyrażasz zgodny na wykorzystywanie cookies we wskazanych w niej celach, w tym do profilowania, prosimy wyłączenie cookies w przeglądarce lub o opuszczenie strony.
Więcej o polityce prywatności Zgoda
Komentarze