Najwspanialsze trzy dni tego lata! Jestem absolutnie zachwycona wszystkim, co widziałam i czego doświadczyłam
Opiekuńczą i utalentowaną Marceliną, przewspaniałą prowadzącą Iwoną Podlasińską, (naturalna, konkretna, pomocna, „czujna” – zagubione dusze prowadzi za światełkiem poprzez meandry postprodukcji ), parkiem, domkiem fotografów, piwnicą, trasami do biegania i setką jaskółek na drutach przy pałacu… do tego atmosfera przy stole i zakręceni, wspaniali ludzie!
Komentarze