Nieśmiało, ale z wielką radością chciałabym podzielić się z Tobą owocami pracy po warsztatach z Iwonką. Czas tak szybko płynie, ale w końcu udało się „pochylić się ” nad zdjęciami ze Złodziejewa. Kiedyś napisałam w komentarzu na Twojej stronie, że były to najpiękniejsze dni lata… dalej tak myślę i mam nadzieję, że kiedyś jeszcze zawitam w Wasze inspirujące progi… Wszystko mnie zauroczyło… ech.. długo by wymieniać, i na pewno były to dni, których wspomnienie ciągle mnie …wzrusza
Dziękuję za każdy post na FB – te „złodziejewskie migawki” są natchnieniem i wskazują nowe ścieżki.
Komentarze