Takie marzenie zrealizowałam w maju wyjeżdżając na „Twórcze wczasy w Złodziejewie – 7 fotografów w 6 dni”
Codziennie miałam warsztaty z innym prowadzącym, który zdradzał tajniki swojej pracy.
Podczas warsztatów z Karolem Kalinowkim uczyliśmy się zasady tworzenia opowieści zamkniętych w tryptyk czyli trzy zdjęcia.
Po części teoretycznej nadeszła część praktyczna – Zanim zobaczyliśmy modelki mieliśmy wymyślić historię, wybrać miejsce i stylizację. Przyznam, że zadanie niełatwe gdy ma się na to 20 minut. Moją inspiracją była stara gorzelnia znajdująca się na terenie Złodziejewa. Opuszczone pomieszczenia przypominały dawne szpitale psychiatryczne. I tak zrodził się pomysł pokazania osamotnienia, szaleństwa i rezygnacji.
Komentarze