Mariusz Tomaszewski, lat 39, Złotów, zawodowo dyrektor HR, prywatnie (z zamiłowania) coach/trener.Warsztat bardzo mi się podobał. Już Karolowi podczas szkolenia mówiłem, że pierwszego wieczoru dowiedziałem się i nauczyłem więcej, niż podczas czterodniowych warsztatów w konkurencyjnej firmie w zeszłym roku. 🙂Jestem pewien że jeszcze wrócę do Złodziejewa. Muszę tylko nabrać trochę praktyki, bo podobno nawet najlepsza i najlepiej podana wiedza nie wdrożona w praktykę jest bezużyteczna.Najbardziej ujęły mnie: wysoki poziom merytoryczny szkolenia, gościnność organizatorów, praktyczny charakter warsztatów, klimat miejsca, modelka i oczywiście wyśmienita kuchnia.
Komentarze