Jeszcze nigdy żadne miejsce nie wywarło na mnie tak dużego wpływu. Chodziłam po ogrodzie oraz wnętrzach gmachu kompletnie oczarowana i zbierałam szczękę z podłogi.
W @zlodziejewo spędziłam 3 dni i czułam się, jakby zegar się zepsuł, a pojęcie czasu nie istniało. Na dobrą sprawę, klimatu tego miejsca nie da się opisać słowami, to trzeba zobaczyć na własne oczy i przeżyć dogłębnie.
Jako pierwsza seria fot – fotoreportaż. Zwykły, lecz dla mnie niezwykły.
Komentarze