Referencje

Mika Szymkowiak, 32 lata, Gdynia, fotograf; warsztaty z postprodukcji dla zaawansowanych

Po raz kolejny odwiedziłam Złodziejewo i po raz kolejny nie żałuję. Kameralna grupa ludzi z pasją, cierpliwość  i wiedza prowadzącego Karola Kalinowskiego oraz cudowne wnętrza zamku sprawiły, że weekend minął szybko i w rewelacyjnej atmosferze a wiedza praktycznie sama ”wchodziła” do głowy 🙂
Planuję już kolejne warsztaty i czekam aż w końcu odwiedzę Złodziejewo wiosną 🙂
Serdecznie pozdrawiam Złodziejkę i Karola- dziękuję Wam!
Mika

Warsztaty z Damianem były wyjątkowe. Miałam tremę, ponieważ zabrałam po raz pierwszy mojego dorosłego już syna. Bogusz bardzo mi kibicuje i wspiera podczas sesji fotograficznych, a ja czuję się wyjątkowo wiedząc, że syn jest ze mnie dumny do tego stopnia, że chce się uczyć ode mnie. Tym razem chciałam żeby uczył się od najlepszych i zależało mi żeby te warsztaty zainspirowały Bogusza do dalszego rozwoju i poszukiwania własnej fotograficznej drogi. No i nie zawiodłam się!  Zadziałało po prostu wszystko: magia Złodziejewa, którą stworzyłaś, niesamowici ludzi, których przyciągasz i wreszcie niezwykła osoba Damiana, otwarta i serdeczna. Na warsztatach po raz kolejny spotkałam się z ludźmi pozytywnie zakręconymi w fotografii i jakoś tak naturalnie poczułam się jak w rodzinie. A najwspanialsze jest to, że nie ważne co robimy w życiu na co dzień ani ile mamy lat. Liczy się wspólnie spędzony czas, niekończące się rozmowy i wspólna pasja – fotografia. Motto Złodziejewa „wiele dróg – jedna pasja” działa na 100%. Bardzo dziękuję!

Monika Rólka, 26 lat, Bydgoszcz, nauczyciel, ABC fotografowania

Pobyt w Złodziejewie będę wspominać bardzo miło. Zajęcia prowadzone bardzo profesjonalnie, prowadzący (Karol Kalinowski) tłumaczył nam wszystko w przejrzysty sposób, nawet zajęcia do późnych godzin wieczornych nie stanowiły problemu.

Samo Złodziejewo ma swój niepowtarzalny klimat, na pewno chce się tam wracać, chociażby dla jedzenia, które było wyśmienite!

Niewątpliwie plusem byli też sami ludzi biorący udział w kursie.

Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś uda mi się tam wrócić.

Monika

Mika Szymkowiak, 32 lata, fotograf- własna działalność gospodarcza; warsztaty z obsługi PSa z Karolem Kalinowskim

Do Złodziejewa przyjechałam po raz drugi i po raz kolejny jestem zachwycona! To miejsce uzależnia!

Prowadzący Karol Kalinowski- wspaniały nauczyciel, opanowany i cierpliwy 🙂 w sposób jasny i klarowny przekazuje całą wiedzę i to nawet po oficjalnych godzinach warsztatów 🙂 można by tak przegadać całą noc 😉

Klimat miejsca, pokoi, przepyszne jedzenie (desery!!!!!!), organizacja- to wszystko sprawa, że chce się tu wracać a nauka to sama przyjemność.

Marcelina- dziękuję Ci i chcę więcej! 🙂

Polecam z całego serca i do zobaczenia!

Małgorzata Wakuluk, lat 52, Osowiec, przedsiębiorca

Warsztaty w których brałam udział:

Warsztaty fotografowanie sercem z Magdaleną Russocką

Weekendy z mistrzami: Damian Drewniak „Dogoń swoje marzenia

Postprodukcja dla zielonych – Karol  Kalinowski

Złodziejewo to, genialne miejsce,  pełne dobrej energii  i doskonałych warunków do nauki i pracy.

Klimat spotkań jest niezwykle twórczy a kontakt z wykładowcami bezpośredni  i pełen życzliwości.

Nie ma tematów, o które nie można ich zapytać. I to bez względu na poziom naszego zaawansowania w fotografii.

Klimatyczne wnętrza i plenery, profesjonalizm modelek, z którymi miałam przyjemność pracować, doskonała kuchnia i gustownie urządzone pokoje, w których można odpocząć po całym dniu zajęć, to wszystko sprawia, że wracam tam tak często. A wiedza, którą stamtąd wywożę pozwala mi otwierać się coraz bardziej na fotografię i jej niezliczone możliwości.

Polecam wszystkim bardzo gorąco!

*****

Pozdrawiam Cię ciepło i mam nadzieję, do zobaczenia wkrótce

Małgorzata

Agnieszka Paśko, 21 lat, studentka. Gdańsk – Warsztaty „Fotografowanie sercem z Magdaleną Russocką”

Warsztaty w Złodziejewie to zdecydowanie magiczna sprawa. Miejsce jest przepiękne, urokliwe, z ogromnym plenerem na zdjęcia.  Fotografowanie z Magdą to była wielka przyjemność. Możliwość korzystania ze Złodziejewskiej szafy oraz współpraca ze świetnymi modelkami pod okiem wspaniałej prowadzącej pokazały mi zupełnie nowe drogi w mojej głowie. Warsztaty były bardzo pracowite i konkretne, najfajniejszy rodzaj nauki – przez praktykę. Magda swoim podejściem i pozytywną energią zarażała każdego a jej wskazówki pozwoliły mi inaczej spojrzeć na fotografię i nie bać się zaryzykować. Dziękuję za ten wyjątkowy weekend!

Małgorzata Gill, Bydgoszcz
Warsztaty z Magdą Russocką
Jestem nadal pod ogromnym wrażeniem zajęć z Magdą. Nie spodziewałam się tak wspaniałej relacji, jaką nawiązała Magda z naszą grupą.
Tym razem Magda uwolniła ze mnie to, co zawsze miałam w sercu – zawsze lubiłam ciasne kadry, skupiające uwagę widza na tym najważniejszym, na uczuciu, na emocjach. Starałam się zachowywać kanony fotografii, a tym razem jasno zostało powiedziane, że jeśli chcę, mogę łamać zasady – ważne czemu one służą i jaki dadzą efekt.
Było super!!!!!!!

Grzegorz Musik ,lat 45 z Kłodzka – Warsztaty bez programu z Radkiem Pujanem – Akt

Droga Złodziejko 🙂

„…. Po to właśnie są warsztaty, byście nie byli dla siebie przeszkodą, byście nie uczyli się sami metodą prób i błędów, by ktoś doświadczony poprowadził Was za rękę i byście wspólnie z nami pokonali barierę lęku i nieśmiałości przed nagością. Byście mogli wykonywać samodzielne sesje zdjęciowe, jakie tylko zechcecie i z kim zechcecie…”

Ten opis warsztatów z Radkiem Pujanem mnie urzekł i stał się jednym z głównych powodów mojego udziału. Co do miejsca, które stworzyłaś napisano już tyle dobry, ciepłych i miłych słów pod którymi w pełni i świadomie podpisuje się dodając jedno słowo : „ .. Bajka „

Zacytowany opis został zrealizowany w 156 % plus 200% pozytywnej energii :). Jechałem na warsztaty z dusza na ramieniu .. czy podołam czy faktycznie rozwinę swoje umiejętności ….. itp. i itd. Już pierwszy wieczór dał mi odpowiedź – miejsce jest magiczne zatem będzie magicznie :). Poznanie Ciebie, Złodziejewa, uczestników warsztatów no i oczywiście Radka była dla mnie nie zapomnianym przeżyciem a zarazem niesamowita dawką energii, do tworzenia działania i wykonywania samodzielne sesji zdjęciowych, jakie tylko zechce i z kim zechce…

Było by wielkim nie taktem nie napisać o wspaniałej kuchni – kolejna magia i Bajka

Złodziejewo to takie swego rodzaju puzzle operujące w rzeczywistości a zarazem w niewymiernej przestrzeni miejsca i jestestwie uczestników. Wszystkie te drobne elementy są tak dobrze dopasowane, współbrzmiące iż w efekcie końcowym powrót do rzeczywistości pragnie się przeciągnąć w czasie i przestrzeni.

Dziękuję Marcelino za gościnę i za ….

Cały zastaw magicznych puzzli tworzących Bajkową przestrzeń w Zalesiu a zarazem w nas samych.

Sebastian Bednarz, wiek 27, Bielsko-Biała, przedsiębiorca

Droga Marcelino,
na wstępie chciałem jeszcze raz podziękować za to co nam dajesz – warsztaty w Złodziejewie – to nie tylko możliwość spotkania i poznania Ciebie oraz wyjątkowych gości – w tym wypadku Radka Pujana, a także wielu fantastycznych ludzi, którzy dzielą podobną pasję, ale przede wszystkim szansa zasmakowania wyjątkowego klimatu jaki panuje w Twoim Domu – dla mnie jest on naprawdę magiczny 🙂
Dużo się nauczyłem przez ten ostatni weekend – wiedza nabyta podczas warsztatów oraz rady i uwagi Radka – dopiero teraz powoli wpływają na to jak podchodzę do fotografii, przede wszystkim nie robię już takiej masy zdjęć jak wcześniej, bardziej skupiam się na tym co chcę osiągnąć niż na improwizacji jak było to wcześniej i dzięki temu robiąc mniej mam o wiele więcej udanych zdjęć 🙂
Mam nadzieję, że jeszcze będę miał przyjemność Cię odwiedzić w tym roku na kolejnych warsztatach. Zastanawiam się nad postprodukcją, ponieważ obecnie to chyba mój najsłabszy punkt. W przyszłym tygodniu będę wiedział na 100 % czy będę miał wolny właśnie tamten weekend i jeśli tylko będą miejsca to od razu się zapisuję 🙂

Marcin Katarzyński,

Lat 40ści z groszem, ojciec 13latka, wolny strzelec życiowy, buntownik z wyboru, mentalny obywatel świata, uciekinier.. nie polityczny 😉 z zawodu mechanik, z wykonywanego przez większość życia handlowiec, menager, szef itp.. uciekinier z wyścigu szczurów w poszukiwaniu „czegoś tam” ulokował się obecnie w krainie deszczowej na pograniczu surowego klimatu Devon i malowniczej Kornwalii… w Plymouth.
Obecnie zajmuje się sprawianiem wrażenia bardzo zajętego by mi za to płacili na tyle dobrze bym miał czas, siłę i możliwości do realizacji pasji 🙂 Pracuję sobie w spokojnym magazynie, wybór całkowicie celowy 😉

Witaj Droga Złodziejko 😉

zastanawiające nawiasem mówiąc czemu Złodziejka… wybacz ale lubię poznawać dusze ludzkie, chyba dlatego mnie tak do portretu ciągnie… Szczerze mówiąc nie znałem Twoich prac póki nie trafiłem do Złodziejewa….. właśnie… kradniemy część duszy fotografów… modelek, uczestników, na pewno miejsca w które Ty zaaplikowałaś swoja dusze… wiec kto tu co kradnie Złodziejko 😉 Chyba my.. a Ty? zapewne skradasz coś niecoś z człowieka gdy Ty go fotografujesz.. hmm..

Cóż…

Marcelinko, przede wszystkim chciałem bardzo podziękować za możliwość uczestnictwa w samych warsztatach jak i przebywania w tym miejscu, w Twoim domostwie. Stworzyliście coś pięknego, coś na miarę moich marzeń, może nie tak wielkiego ale zawsze w dzisiejszym świece tęskno mi do architektury sprzed lat.. wiem.. może dziwny jestem oblepiony gadżetami i nowościami technicznymi w środku będąc jednocześnie w innej epoce ;-).. wiesz że zachwycałem się zapachem z szafy na ubrania? 😛 Lubię starocie a może dlatego że to wszystko ma dusze, historię jakąś, coś przeszło… jest w tym wszystkim coś magicznego i fajnie spotkać wariatów którzy to kochają i potrafią o to zadbać :-). nawet popielniczka niecodzienna 🙂

Mam nadzieję że kiedyś będzie czas i możliwość siąść przy kawie i porozmawiać o tym co w duszy gra bo dla mnie w tym wszystkim to właśnie człowiek tworzy ten klimat i jeśli człowiek coś takiego tworzy to musi być niezmiernie ciekawy…

a teraz koniec zachwytów i chwila prawdy 😛

Przesyłam Ci dziesięć zdjęć póki co, wolno mi to trochę idzie a do tego dopiero kilka dni temu wróciłem do siebie. A jeszcze z dziesięć zdjęć zostało.

Pozdrawiam

Marcin

Ewa Sobiecka, 33, Poznań, Fotograf,
Twórcze Wczasy
Te warsztaty były dla mnie wielką dawką inspiracji i odmieniły moje spojrzenie na fotografię.

Na co dzień robię zdjęcia klientom. Tak kocham to co robię, że wolny czas także poświęcam swoim prywatnym fotograficznym projektom. Jednak od jakiegoś czasu, przy natłoku pracy, straciłam do nich zapał. Twórcze wczasy zainspirowały mnie tak bardzo, że odnalazłam sposób jak cieszyć się nimi na nowo. To był wspaniały czas, poznałam niesamowitych ludzi, z którymi już umówiłam się na sesje w Polsce. Antonina Dolani i Radosław Pujan, którzy prowadzili warsztaty, zainspirowali mnie najbardziej. Jestem w niebowzięta, że mogłam ich poznać i skonsultować z nimi swoje prace.

Nie wiem czy na każdego wywarły wpływ te warsztaty jak na mnie. Kiedy wróciłam do domu, to jeszcze przez tydzień lewitowałam nad ziemią. Rozplanowałam szybko swoje prywatne sesje i inspirując się moimi mistrzami bardzo szybko zrobiłam pierwsze zdjęcia.
Czas spędzony tam był najlepszym co mogłam zrobić w danej chwili. Czuje, że w fotografii zakochałam się na nowo! Dziękuję wszystkim, którzy się do tego przyczynili. A takie warsztaty polecam naprawdę dla każdego!

Joanna Appelt-Trybuła, lat 35 – Uczestniczyłam w warsztatach podczas weekendu z mistrzami – z Beatką Banach oraz w „twórczych czasach”.
Obecnie mieszkam w Anglii w Aylesbury. Zajmuję się córeczką. Nie pracuję w zawodzie fotografa, ale fotografia to moja pasja. W przyszłości pragnę połączyć to co mi sprawia przyjemność z moimi planami zawodowymi.
Złodziejewo jest wyjątkowym miejscem. To nie tylko warsztaty fotograficzne. Ludzie, którzy są związani z tym miejscem są pełni pasji. Oprócz wiedzy i doświadczenia mają to coś, co sprawia, że człowiek pod koniec warsztatów czuję się wręcz uskrzydlony. Każdy fotograf, bez względu na poziom doświadczenia wyniesie wiele dla siebie. Otrzymałam ogrom wiedzy, dzięki której wiem, że moja fotografia jest bardziej świadoma i i po prostu lepsza.
Złodziejewo jest pełne ciekawych plenerów fotograficznych z pałacem, który ma swój wyjątkowy klimat. Warto wspomnieć też o jedzeniu. Na samą myśl cieknie mi ślinka 😉 W Złodziejewie jadłam najlepszą pod słońcem zupę ziemniaczaną 🙂 Kto jadł ten wie, o co mi chodzi. To wszystko razem tworzy miejsce, do którego chce się wracać.
Marcelino, dziękuję Ci za gościnę. Jesteś wyjątkową osobą, dzięki której Złodziejewo istnieje 🙂 Jesteś niesamowicie zorganizowana i profesjonalna we wszystkim co robisz. Mam nadzieję, że w niedługim czasie znowu się spotkamy :).

Viktoria Valentynowicz, Mam 42lata, obecnie mieszkam w Karline. Długi czas bylam tylko mamą i żona. Czym ja zajmuje się? Staram się powrócić do swojego zawodu. ☺ (jestem z tych czasów kiedy ziarno pozyskiwalo się bardzo ciepłym wywolaczem,a nie ciężką pracą w komputerze)

Polecam . Bylo intensywnie do 24 czasami.Skrzyżowanie przeszłości (zamek,dworek i inne detale.kazdy
kącik kwalifikuje się na sesję) i nowoczesność (warsztaty). Było bardzo milo.

Marcelina, serdeczne dziękuję za ten fantastyczny klimat . Brakuje mi słów żeby to wyrazic . Dusza,klimat , detale ,całość wszystko robi takie wrażenie… Bomba energiji Karol . Mila Pani nam gotowala pysznie.Och serdeczne dziękuję.

Piotr Kukla

Jest wiele dróg i każda prowadzi do Złodziejewa 🙂

Jeśli interesujesz się fotografią możesz tu odnaleźć wszystko co potrzebne, aby być jeszcze lepszym w tym co robisz. Fachowa wiedza, inspiracje oraz plener czekają. Polecam bo naprawdę warto 🙂

Katarzyna Babicz, 42 lata, mieszkam w Świnoujściu i pracuję w sądzie w wydziale ksiąg wieczystych

ABC fotografowania z Karolem Kalinowskim

Warsztatami w Złodziejewie jestem zafascynowana. Marcelino, jesteś cudowną osobą a to przyciąga mocniej niż piękne miejsce jakim jest Zlodziejewo. Chciałabym móc uczestniczyć w jeszcze wielu warsztatach u ciebie.
Pozdrawiam cię i dziękuję za czas spędzony w Złodziejewie

Sylwia Kozyra. Lat 28, Zamość, pracuję w Perfumerii Douglas brałam udział w ABC fotografia dla początkujących.
Nie będę oryginalna, cudowne, magiczne miejsce o którym nie da się zapomnieć i każdy chce wrócić. Mimo przeciwności losu i długiej drogi do domu ( samochód mi się zepsuł i wracałam do domu 15 godz bez snu:( ale i tak tam wrócę:) Jak się uczyć podstaw to od najlepszych, cudowni ludzie, rodzinna atmosfera, piękne wnętrza , rewelacyjna grupa….. wszystko było IDEALNE. Mam tak w sobie dużo teraz motywacji i zaangażowania…. Czuję że to jest moja pasja i dzięki wam zrobiłam ogromny krok do przodu. DZIĘKUJE!!!


Warsztaty w Złodziejewie
Zalesie ul. Szubińska1, 89-200

BĄDŹ NA BIEŻĄCO, NEWSLETTER